Posty

Wyświetlanie postów z wrzesień, 2013

Wielki mały powrót.

Obraz
Heeej! Tytuł mówi sam za siebie. Więc. Wracam. Jestem. ^_^ ~*~ Zacznijmy od tego, że Mori ręka jest już naprawiona (w sumie, od dosyć dawna). Sklejenie jej kropelką nic nie dało. Już prawie kupowałabym obitsu, ale wtedy zjawił się mój uzdolniony dziadek - i ręka Mori jak nowa. Więc to właśnie jemu zawdzięczam to, że Mori znów może pozować do zdjęć, a ja nie musiałam po raz drugi wydawać pieniędzy ;) ~*~ Tak w ogóle, to jest mi bardzo ciężko. Nie pamiętam kiedy ostatnio miałam na prawdę dobry humor. Codziennie ze szkoły przychodzę zmęczona, na nic nie mam ochoty... Dobija mnie tak naprawdę to wszystko, i z dnia na dzień, coraz bardziej nie chce mi się chodzić do szkoły. Dziś mam dla Was tylko 2 zdjęcia. Następnym razem przygotuję więcej, obiecuje! I proszę nie zwracajcie uwagi na usta Mori. Przez moją nieostrożność ich kawałek lekko się starł na środku. Nie widać jednak tego przez amatorskie wyretuszowanie  ^ ^"

---

Obraz
Cześć. Dzisiaj tylko krótki post informacyjny. ~*~ Mam bardzo mało czasu. Wracam prawie codziennie o 16, jestem zmęczona i nie mam chęci na robienie czegokolwiek. Posty będą pojawiać się rzadko, następny nie wiem kiedy się pojawi. Otóż wczoraj przez przypadek urwałam Mori rękę. Nie wiem jak to się stało, być może była przekręcona, a ja tego nie zauważyłam. Wygląda to źle, jednak tymczasowo mogę to naprawić. Tylko że musze rozkręcić Mori całą, a tego mi sie nie chce robić... eh. Nie wiem kiedy za to się zabiorę. Tak więc, potrzebuje nowego obitsu, i juz zaczęłam zbierać. Jak kupie obitsu, albo uda mi się naprawić rękę, to notka się jakaś pojawi. Ale na razie nie wiem. Jednak NIE ZAWIESZAM bloga.  To tyle.

First day.

Obraz
Heeeej! Jak tam po pierwszym dniu w szkole? Cieszycie się? Ja nie za bardzo, mój plan lekcji jest okropny. Dziś szłam do szkoły na godzinę 7, i byłam do 16 ^^" Niby plan się zmieni, bo mamy jeszcze fakultety itp. ale i tak pewnie nie wiele, i będe prawie codziennie chodzić na 8 do 15...  Dziś za dobrego humoru niestety nie mam, pierwszy dzień, a był dla mnie trochę stresujący oraz kilka rzeczy mnie zdenerwowało. ~*~ Przepraszam, staram się dodawać częściej posty, ale... jakoś nie wychodzi mi to. Nowych zdjęć nie mam, ale znalazłam jakieś starsze, jeszcze jak były upały :D I piosenka na dziś. ~*~ To tyle. ^_^ Możecie też zaglądać na mojego flickra. http://www.flickr.com/photos/natchikoxoxo/ ~*~