Z nowym postem wchodzimy w nowy miesiąc! Miałam zastój w lalkowaniu, jedyne zdjęcia jakie wykonywałam to były te do szkoły, ale teraz gdy jest przepiękna pogoda wracam pełna sił! Mam dużo planów lalkowych, (i nie tylko!) muszę dopieścić wreszcie Marie pod względem ubranek i przeróżnych dodatków :D Dlatego jeszcze dziś prawdopodobnie wezmę się za szycie, yay! Do tej sesji zabierałam się od dawna i miałam ją wykonać jakiś tydzień temu, ale lenistwo ciągle wygrywało, albo znajdowałam jakieś inne zdjęcia. Czasem mam tak, że jednocześnie chciałabym robić zdjęcia, rysować, szyć, uczyć się i odrabiać prace domowe, haha! Dziś wreszcie ruszyłam tyłek i jeszcze przed południem wszystko przyszykowałam. Jestem zadowolona z rezultatu, tak samo jak z tego, że wszystko zrobiłam cierpliwie i na spokojnie, bez nerwów i pośpieszania się! Zapraszam do oglądania! Tęskniliście za Marie? :D Zdjęcie któremu poświęciłam chyba najwięcej czasu, aż w końcu udało mi się wydobyć ładny kadr :D ...
masz całkowitą racje i Ruda też ! Sama nie jestem posiadaczką pullipów ani dalów ale widzę co tutaj się wyprawia -.- Naprawdę trza wbić tym sweet 12 do łba, że to nie są jakieś takie tam zabawki jak one to widzą !
OdpowiedzUsuń