Obitsu!
Cześć ^^
Po tytule na pewno każdy domyśli się o co chodzi ;) Mori ma obitsu, i jestem nim zachwycona :D Obitsu według moich przypuszczeń powinno przyjść w czwartek, ale przyszło we wtorek, mimo że moja mama dzień wcześniej wysłała przelew! Jak to się stało? Wszystko przez drobniutką pomyłkę sklepu z którego obitsu zamawiałam, czyli Pullipfamily. Okazało się, że przez przypadek, paczka przez pomyłkę została wysłana do mnie :D Pani z pullipfamily napisała do mnie o tym mejla, i powiedziała żeby wpłacic kwotę jaką trzeba było - ale nie martwcie się, nie płaciłam drugi raz, bo przelew doszedł w ten dzień w którym obitsu do mnie dotarło ;) Później jeszcze wszystko zostało wyjaśnione, więc obyło się bez jakichś dużych problemów ^^. A zdjęcia które umieszczone są w tym poście robiłam w środę, w tą środę, w którym zaatakował mnie jakiś wirus ._. Teraz już jest lepiej ( jeszcze kilka godzin temu nie wyobrażałam sobie że napisze tego posta), o tym jak mnie bolała głowa lepiej nie wspomnę :P Miałyśmy się z Mori chwalić bluzką którą uszyłam, i do tego jeszcze jest na niej naprasowana naprasowanka - ale tak jakoś wyszło, że jednak ubrałam Mori w co innego. Cóż następnym razem się pochwalę :D
Teraz się żegnam, pa ;)
Yay! Obitsu! No to teraz Mori będzie mogła tańczyć taniec-wygibaniec xD
OdpowiedzUsuńI widzę, że zmieniłaś "image" bloga, ale szczerze mówiąc tamten mi się bardziej podobał, chociaż ten też jest ładny. ^^
Noo :3 obitsu to njalepsza rzecz >3
OdpowiedzUsuńMori jest wspaniała ! < 33 Obitsu jej da więcej możliwości ;3
OdpowiedzUsuńobitsu to jest to :D lalki ożywają na tych ciałkach ^^
OdpowiedzUsuńsłodki maluch :)
OdpowiedzUsuńMori jest śliczna! Z obitsu wygląda jeszcze lepiej! Jednym słowem - Rewelacja!!! :)))
OdpowiedzUsuńMori jest prześliczna, no po prostu cudeńko. A obitsu to wiadomo, dobra rzecz ;p
OdpowiedzUsuńŚliczny nagłówek i wygląd bloga, jednak tło zmieniłabym na trochę ciemniejsze :)
Obitsu to jest moc c'nie ? ^^
OdpowiedzUsuńA jaki rozmiar jej zakupiłaś ?
21 cm ;)
UsuńCudnie że ma obitsu :D od razu całkiem inaczej na nią patrzę
OdpowiedzUsuń