Hej :D I jak tam u Was? U mnie nie fajne :| Nie mam kiedy robić zdjęć, jak już to tylko w weekendy, bo wracam ze szkoły  cały czas o 15 ( nie licząc ukochanej srody, w którą mam lekcje tylko do 13 ;-;) i wtedy jest już ciemno.I tak nie jestem zadowolona z moich zdjęć nigdy. Mam wrażenie, że ciągle wychodzą tak samo ;_; Macie może jakieś porady? Takie, które pomogłyby mi robić lepsze i ładniejsze zdjęcia? Tak, teraz chce SZCZERĄ opinię, na temat moich zdjęć. Krytykujcie, ale nie obrażajcie - o to proszę. ;) A tak z innej beczki jeszcze - Mori miała podcinane końcówki + mała naprawa włosków :D Teraz wyglądają jak nowe! A tak w ogóle - zauważyliście nowy nagłowek? ;3 Podoba się Wam? Pamiętajcie - proszę o szczerą, ale nie obraźliwą opinię ;)

U Nane i Darcy! I biorę w nim udział ;3 Uwielbiam konkursy, ponieważ zawsze mam niezłą zabawę przy robieniu zdjęć na nie :D

Sialalala, dumna jestem, uszyłam pierwszą bluzę z kapturem ( atrapą, na razie atrapą :P) :D Niedawno jeszcze ,taka bluza była dla mnie nie lada wyzwaniem, ale jakoś zmotywowałam się i ją uszyłam.Bluza jest rozpinana, za te nie-rozpinane nie biorę się na razie ;)  To zdjęcie wyżej strasznie mi się podoba <3

Ohayo ^.^ Powinnam być w szkole teraz, czyż nie?  Otóz powinnam, ale poniewaz byłam chora, to moja mama jeszcze jeden dzień przytrzymała mnie w domu ;) W poprzednim poście nie napisałam, ale w piątek przyszła pianka kreatywna, i później Mori została nią wypchana ;3 Teraz może usiąść prosto, i nie sprawia żadnych problemów. Piankę zamawiałam TU , co prawda ja kupiłam na allegro, ale kupowanie w ich sklepie niczym sie prawie nie różni. Na pewno coś jeszcze wykombinuje z tej pianki, wczoraj postanowiłam zrobić buciki :D Jeden zrobiłam, ale okazał się za mały, więc dzis znów spróbuję :3 A co do naprasowanki jeszcze - trochę krzywo naprasowana ale wiecie, to był pierwszy raz :D Oczywiście - głupia ja, zrobiłam zdjęcia na których prawie w ogóle tej bluzki nie widać :P ~~~~ I chciałabym podziękować za Wasze komentarze! Czytam wszystkie  które zostawiacie, niektóre na prawdę poprawiają mi humor, dziękuje! :*   edit:   takie tam z wczoraj :D

Cześć ^^ Po tytule na pewno każdy domyśli się o co chodzi ;) Mori ma obitsu, i jestem nim zachwycona :D Obitsu według moich przypuszczeń powinno przyjść w czwartek, ale przyszło we wtorek, mimo że moja mama dzień wcześniej wysłała przelew! Jak to się stało? Wszystko przez drobniutką pomyłkę sklepu z którego obitsu zamawiałam, czyli Pullipfamily . Okazało się, że przez przypadek, paczka przez pomyłkę została wysłana do mnie :D Pani z pullipfamily napisała do mnie o tym mejla, i powiedziała żeby wpłacic kwotę jaką trzeba było - ale nie martwcie się, nie płaciłam drugi raz, bo przelew doszedł w ten dzień w którym obitsu do mnie dotarło ;) Później jeszcze wszystko zostało wyjaśnione, więc obyło się bez jakichś dużych problemów ^^. A zdjęcia które umieszczone są  w tym poście robiłam w środę, w tą środę, w którym zaatakował mnie jakiś wirus ._. Teraz już jest lepiej ( jeszcze kilka godzin temu nie wyobrażałam sobie że napisze tego posta), o tym jak mnie bolała głowa lepiej nie wspomnę :P

Tym razem u Cytrynki ;3 http://maly-wielki-swiat-risy.blogspot.com/p/candy-u-mnie.html