Spotkanie lalkowe 29.06.2014!

Heeeej!
Mimo, że wakacje nie zaczęły się wypełnione radością, wręcz przeciwnie nawet, dziś wydarzyło się coś pozytywnego. Spotkałam się z Kremu i Magu! Miało być nas więcej, zdecydowanie więcej, ale złośliwośc losu nie pozwoliła im być...

Mimo to było super! Spotkałyśmy się w Poznaniu w City Center. Szybko zajęłyśmy jakieś miejsce, po czym zabrałyśmy się za robienie zdjęc, jednocześnie spożywając rogala za 1,21 zł! : D Długo czekałam aby ponownie się spotkać, więc teraz już zapraszam na zdjęcia!

Na pierwszy ogień idzie piękna lalka Magu, czyli Mei!
Godzinami mogłabym nawijać jak bardzo ją kocham, jak bardzo jest cudowna i piękna!









Kolejna lalka Magu, Yasumi <3 Jest niesamowicie fotogeniczna, a jej oczy są po prostu "hipnotajzing"! :D



Kimichie Kremu! Chyba każdy z pullipów ma w sobie coś, co przyciąga uwagę, Kimichie jest po prostu fantastyczna :3




Kopę lat, Mori!

I znów lalka Magu, czyli Maja! Jej buźka jest taka urocza, że chciałoby się ją przytulić, aw <3

Mała lwica Kremu :D Niestety mam tylko dwa jej zdjęcia, ponieważ straaaasznie trudno było ją ustawić :c Ale to nie zmienia faktu, że jest bardzo ładną lalką <3

To teraz czas na zdjęcia grupowe!

 

+ 2 małe bonusy!

Przesłodki naszyjnik Kremu! ^___^
A teraz żegnam wszystkich, miłego wieczoru!

Komentarze

  1. Anonimowy29 czerwca 2014 22:06

    Przeproszę jeszcze raz za nieobecność no ale anginy nie można lekceważyć ;_; Mam nadzieję,ze w najbliższym czasie uda nam się spotkać!

    OdpowiedzUsuń
  2. Unknown29 czerwca 2014 22:07

    Świetne zdjęcia <3 żałuję, że mnie tam nie było ;c
    Wszystkie lalki wyglądają uroczo ^w^
    <3

    OdpowiedzUsuń
  3. S-erpentyna29 czerwca 2014 22:08

    Strasznie żałuję, że nie mogłam tam z Wami być :c
    Naszyjnik Kremu jest przecudowny, haha^^
    Ogólnie jak zwykle podziwiam wszystkie Panny (ale dobija mnie myśl, że mogłabym je dziś trzymać w łapkach!), najbardziej chyba jednak żałuję, że nie zobaczyłam na żywo odmienionej Mei i Twojej Mori, która - jak zawsze - przykuwa wzrok. Ach ♥

    OdpowiedzUsuń
  4. Dyla29 czerwca 2014 22:30

    Cudowne. Piękne. Tez chce na meeta.

    OdpowiedzUsuń
  5. Anouk (ex Ishtar)30 czerwca 2014 16:47

    Śliczne zdjęcia, gratuluję spotkania :3
    Aż mi samej zachciało się meeta.

    OdpowiedzUsuń
  6. drama30 czerwca 2014 19:47

    Zdjęcia są naprawdę śliczne *-* A wszystkie lalki piękne. Dobrze, że spotkanie się udało.

    OdpowiedzUsuń
  7. Kremu30 czerwca 2014 21:14

    Hahah, Czuje sie taka uwzględniona XD Ten naszyjnik >.< Wy macie jego zdjęcie a ja nie...
    No i fajnie ci że masz tyle udanych zdjęć Mei. Mnie jakoś coś nie pykły :/

    OdpowiedzUsuń
  8. Unknown1 lipca 2014 12:24

    Świetnie Ci wyszły zdjęcia, a wszystkie lalki mają swój urok. Maja Magu miała cudowny sweterek. :D
    Zazdroszczę spotkania. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Susciter1 lipca 2014 20:44

    Zdjęcia jak zawsze świetne :D Muszę szczerze powiedzieć (napisać?) że baaardzo zazdroszczę wam tych spotkań...

    OdpowiedzUsuń
  10. Lena Black.1 lipca 2014 23:04

    Genialne lalki! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. dollinka4 lipca 2014 15:12

    śliczne lale i śliczne zdjęcia :-)

    OdpowiedzUsuń
  12. puripsu9 lipca 2014 19:02

    Ajaj jak ja wam tych meetów zazdraszczam!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Każdy komentarz jest przeczytany przez moją osobę i bardzo motywuje do działania! ♥

Popularne posty z tego bloga

Konkurs u mnie! ^.^

Obraz
Już dawno obiecałam Wam konkurs, nie? :D  Wreszcie wybrałam nagrody, więc konkurs mogę zrobic :D A więc tak: Co można wygrać? Torebkę i bluzkę na dala , no i oczywiście dorzucę jakieś gratisy ^^ Zasady: 1.Napisać pod tym postem komentarz "Zgłaszam się" 2. Dodać banerek (znajduje się poniżej) na bloga. 2.Wysłać na tego mejla: Nataliexoxo@interia.pl zdjęcie pod tytułem " Zdjęcie na konkurs ". Tematyka? DOWOLNA ;) 3.Bawić się dobrze i czekać na wyniki konkursu :D :D Od razu mówię, że nie akceptuje zdjęć złej jakości. Można zgłaszać się od dziś, do 10 marca ;) Chyba za mocna przeróbka... Trudno =w=''' Podkreślam, że rzeczy są szyte ręcznie, i nie są jakieś super idealne. No to co mi pozostaje? POWODZENIA! :D W razie jakichkolwiek pytań zapraszam na mojego formspringa , ale możecie wysyłać też pytania na mejla. EDIT: Żeby posiadacze pullipów nie czuli się urażeni, że konkurs tylko dla posiad...
Czytaj więcej

I watch you shining and reflecting on every single sparkling thing

Obraz
Witajcie! Tyle czasu minęło od ostatniego posta, że aż zapomniałam jak to jest pisać na blogu! Ale święta już tuż tuż, moja przerwa świąteczna zaczęła się, więc wreszcie mogę odpocząć od wszelkiego stresu związanego ze szkołą! Od września wiele się wydarzyło, i złego i dobrego, ale staram się pamiętać jedynie o tych dobrych rzeczach :D Z zajmowaniem się Marie słabo u mnie, siedzi na półce, na dmuchanym flamingu a ja tylko zerkam na nią czasem. Ostatnio jednak przebrałam ja i wzięłam na zdjęcia - co prawda dosyć oklepane, ale zawsze chciałam takie zrobić, więc... Mam nadzieję, że spodobają się Wam tak samo jak mi ^^ Jeszcze jedna sesja czeka na post i raczej uda mi się ją dodać w ciągu wolnego. Włożyłam w nią dużo czasu jak i poświęcenia- było to moje zaliczenie na projekt fotograficzny, więc po konsultacjach z nauczycielem, kupieniu wszystkich potrzebnych rekwizytów oraz zrobieniu własnych, wreszcie udało mi się ja zrealizować i jestem nawet dumna ^_^ A teraz zapraszam do obejrze...
Czytaj więcej

A short summary...

Obraz
Hej, hej!    Trochę mnie tutaj nie było, dlatego pojawiam się, aby zrobić krótkie (i spóźnione) podsumowanie ubiegłego już roku :D Mimo, że lalkowo nie był on najlepszy, to zdecydowanie dużo się wydarzyło o czym pokrótce pisałam w tym poście . A więc, podsumowując rok 2016...    ...Oprócz rozpoczęcia nauki w nowej i wymarzonej szkole, odnalazłam na nową swoją pasję do fotografii jak i do lalek, dzięki czemu wróciłam do prowadzenia bloga. Ale cofnijmy się do początku 2016, kiedy to "zakończyłam" blogową działalność. Krótko po tym wydarzeniu, mój stary, wierny kompakcik...również postanowił zakończyć swoją działalność i nigdy jej już nie wznowić, haha! Dlatego wstrzymałam się też z robieniem zdjęć, nie miałam czym, nie licząc aparatu w telefonie, ale on mnie nie usatysfakcjonował. Później sprzedałam Mori, więc zostałam z niczym i myślałam, że już na zawsze pożegnałam się z tą pasją. Ale! Los miał widocznie inne plany, bo znów tu jestem :D Nie żałuję żadnej swojej ...
Czytaj więcej